poniedziałek, 6 października 2025

Recenzja książki "W Głębinie" autorstwa Willa Deana..




Z ogromną radością przedstawiamy recenzje książki "W Głębinie" Willa Deana,  przygotowane przez członków Klubu Powieści Kryminalnych działającego przy Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie, którzy mieli okazję zapoznać się z książkami dzięki uprzejmości Wydawnictwa REBIS. 




Poniżej dzielimy się naszymi wrażeniami i opiniami – mamy nadzieję, że będą one pomocne i zachęcą innych do sięgnięcia po ten wyjątkowy tytuł.



To bardzo niestandardowy kryminał, raczej thriller. Zagadka kryminalna jest ale nietypowa, większe znaczenie ma klaustrofobiczna atmosfera, rosnące ciśnienie i napięcie między bohaterami powieści. Do samego końca możemy tylko domyślać się kto i dlaczego zabija ale w pewnym momencie jest już jasne, że autor robi nas w balona - nie przepadam za takim podejściem do czytelnika. I dlatego mimo tej oryginalności miejsca akcji, mimo ogromu podanej wiedzy o nurkowaniu głębinowym samą opowieścią nie jestem zachwycony. Porządny thriller. Will Dean "W głębinie" (6/10)

Wiesiek


Will Dean akcję swojej powieści "W głębinie" umieścił w wodnych otchłaniach Morza Północnego. Sześcioro doświadczonych, zawodowych nurków, zamkniętych w niewielkiej komorze ciśnieniowej opuszczonej w morskie głębiny musi wykonać prace konserwacyjne przy rurociągu naftowym ułożonym na dnie. Życie każdego z nich zależy od drobiazgowego przestrzegania ustalonych procedur i wyjątkowej odporności na stres. Po pracy próbują odpoczywać, opowiadają o zdarzeniach ze swojej przeszłości, o wysiłku w ekstremalnie trudnych warunkach, o skrajnych emocjach i o tym jak radzą sobie z codziennością po powrocie na ląd. Wtedy ginie pierwszy nurek .... Klaustrofobiczna atmosfera, świadomość ryzyka, silne charaktery nurków i izolacja od świata tworzą mroczny klimat powieści. Książka wciągnęła  mnie od pierwszych stron. Fascynujący ale też niebezpieczny podwodny świat, zachowania ludzi w skrajnie trudnych sytuacjach, organizacja codziennego życia w maleńkiej przestrzeni, ale też historie opowiadane przez nurków bardzo mnie zainteresowały, a przewidywanie kolejnego ruchu mordercy dodatkowo podniosło emocje. Zakończenie nieoczekiwane. Moim zdaniem zbyt ogólne i "szybkie". Polecam wszystkim ciekawym podwodnego świata. 

Ewa G.D.

Zazwyczaj daję sobie 50 stron, żeby się przekonać  lub nie do danej pozycji.  A tutaj na początku nie zachęciła mnie ani atmosfera w klaustrofobicznym  dzwonie nurków, ani bardzo zwięzła narracja. Ten tekst był dla mnie jak taki automatyczny wystrzał informacji. Krótkie, bardzo zwięzłe zdania, źle to odebrałam na początku. Ale potem akcja się rozwinęła i nie zasnęłam, aż skończyłam. Bardzo ciekawa opowieść o zrachowaniach w naprawdę ekstremalnych warunkach, Każdy wtedy myśli, jak by się  w tej sytuacji zachował. Dobra lektura, aczkolwiek trochę przygnębiająca, ale napisana w mistrzowski sposób.

Anna A. 

"W głębinie" to dobra książka i ciekawe studium ludzkiego umysłu. Nietypowe umiejscowienie miejsca akcji, w mojej opinii działa mocno na plus. Mimo, że nie mam klaustrofobii, ani nie boję się wody, opisy autora sprawiały, że czułam niepokój, świetnie zbudował on poczucie nielinearnego upływu czasu. No, jestem pod ogromnym wrażeniem. Plus końcówka, w mojej opinii nieoczywista, pozostawiająca otwarte rozwiązanie była wisienką na torcie. 8/10

Olga

Przez pierwsze sto stron nie działo się nic. Dopiero potem akcja powoli nabiera tempa. Pomimo przydługiego wstępu książka mi się podobała, jest dobrze napisana, dobrze się ją czyta. Konstrukcja gdzie z jednej strony mamy zamknięty krąg podejrzanych, a z drugiej nieograniczony krąg osób z zewnątrz bardzo mi się spodobał. W mojej ocenie nie dowiadujemy się ostatecznie kto zabił. Jest co prawda wskazana osoba, która została uznana za winną, ale czy na pewno ta właściwa. Ja od początku typowałam innego z nurków i do końca jestem przekonana, że zabiła właśnie ta osoba.

Monika

Willa Dean- W głębinie - Doskonała książka, czyta się jednym tchem. Pokazuje pracę nurków głębinowych z morderstwami włącznie. Intryguje, wciąga, trzyma w napięciu do ostatnich stron. 9 pkt/10

Ewa Z.

Książka dla tych którzy kochają dobre thrillery. Dobre dzieła psychologicznie posadowione w klaustrofobicznej izolacji zamkniętej przestrzeni komory ciśnieniowej setki metrów pod powierzchnią morza, sześć osób w tym kobieta. Dziwaczne wydaje się opisywanie przeżyć i przemyśleń kobiety przez autora – mężczyznę, budzi to pewne wątpliwości – kobiety inaczej odbierają rzeczywistość niż mężczyźni. Sześciu doświadczonych nurków głębinowych zaczyna kolejno umierać. Żywym pozostaje ten co nie umarł! Książka wciąga niesamowicie nie tylko na dno Morza Północnego. Nie sądzę, ale autor starał się wykazać niesamowitą przewrotność i upór w dążeniu do określonego celu głównej bohaterki. Być może przeczytam „W głębinie” jeszcze raz, uważniej napawając się trudnym słownictwem związane z nurkowaniem głębinowym.

Jerzy

Za pośrednictwem mojej ulubionej biblioteki @wbp_olsztyn dostałam do zaopiniowania książkę o tematyce podwodnej. Uff dobrze że nie mam fobii związanej z wodą czy ciasnotą, bo tu było ciasno, duszno i bardzo mokro. Trochę się obawiałam że treść będzie napchana słówkami które będą mi sprawiać trudność w czytaniu, ale jednak specyfika została ujęta w bardzo przystępny sposób a przekaz atmosfery ciasnoty i ciśnienia bardzo wyraźnie mi się wbił w wyobraźnię podczas lektury. Kiedy koledzy w pracy są na dosłownie kilku wspólnych metrach i od nich zależy nie tylko prawidłowe wykonanie zadania ale zachowanie życia, to za każdym razem jak ktoś ginie zaczyna robić się bardzo nerwowo. Nerwy pod ciśnieniem są złym doradcą ale co zrobić jak jeden na drugim już nie może polegać a zaufanie jest ograniczone do minimum… Przekonująco zbudowana narracja wprowadziła mnie do tego podwodnego świata, może nie stałam się od razu znawcą tematu ale podziwiam ludzi którzy mają takie trudne zadania w pracy.

Wiola






Serdecznie dziękujemy za podarowane egzemplarze – każda z lektur stała się dla nas inspiracją do ciekawych rozmów, przemyśleń i literackich odkryć. 

Moderatorki KPK DKK:

Ania i Iza