Na szlaku z Wańkowiczem
Melchior Wańkowicz to jeden z bardzo znanych polskich pisarzy i dziennikarzy. Latem 1935 roku wraz ze swoją czternastoletnią córką Martą „Tili” wyruszył w podróż po ówczesnych Prusach Wschodnich. Obejmowała ona spływ kajakiem po rzekach i jeziorach Pojezierza Mazurskiego oraz objazd samochodem pozostałych terenów Warmii, Mazur i Powiśla. Trasę rozpoczęli w miejscowości Pupy (niemieckie Puppen, dzisiejsze Spychowo). Kajakiem o wdzięcznej nazwie „Kuwaka” płynęli między innymi Krutynią i Pisą, przez jeziora Mokre, Bełdany i Nidzkie. Łącznie ponad 180 kilometrów szlakami wodnymi.
Wańkowicz nie wyruszył na Warmię i Mazury jedynie dla wypoczynku i wodnych wrażeń, ale jak na dziennikarskiego wygę przystało, zabrał ze sobą pracę. A mianowicie postanowił zbadać, dlaczego mimo licznie zamieszkującej tu polskojęzycznej ludności, wynik plebiscytu rozstrzygającego przynależność państwową Warmii, Mazur i Powiśla okazał się być dla Polski druzgocącą klęską. Podczas podróży Wańkowicz analizuje historię Prus Wschodnich, odwiedza polskich działaczy i twórców ludowych, a także wsie rosyjskich staroobrzędowców. Wśród odwiedzonych przez niego działaczy znalazł się m.in. mazurski poeta ludowy - Michał Kajka.
Niektórzy twierdzą, że podczas spotkania w
1935 r. Wańkowicz otrzymał od Kajki w prezencie egzemplarz
„Nowo wydanego Kancyonału Pruskiego” najpopularniejszej książki religijnej,
zaraz po Biblii, na Mazurach. Niestety psotny "Małpiszon", którego Wańkowicz z córką kupili na jarmarku w
Piszu, ukradł bezcenny podarunek i ukrył go w nieznanym miejscu. Chcąc go odnaleźć zapraszamy do naszego escape roomu.
Zapraszamy do biblioteki w starym ratuszu.