sobota, 17 kwietnia 2021

O czym są te mangi?


Nikogo nie trzeba już przekonywać o popularności komiksów i powieści graficznych. Bardzo mnie cieszy, że mają swoje małe rubryczki w takich czasopismach, jak „Książki” czy „Polityka”. Jest ich również sporo w każdej bibliotece, księgarni. Większości z nas termin manga i anime nie jest już obcy. To pojęcie kojarzy nam się z Japonią, wielkimi oczami i roztrzepanymi włosami. Ale o czym właściwie są mangi? I czy można z nich się czegoś dowiedzieć?

Ja zaczynałam swoją przygodę z mangą i anime dość dawno. Jestem z tego pokolenia fanów, którzy oglądali kanał Polonia 1 i nie mieli pojęcia, że bajki z włoskim dubbingiem, to właśnie anime z Japonii (wiedzieliście, że „Pszczółka Maja” i „Muminki” to anime?!). W czasach boomu kultury Japonii, kiedy w telewizji pokazywano „Czarodziejkę z Księżyca” i „Dragon Balla”, byłam już bardziej świadomym odbiorcą. Moje gusta z czasem się zmieniły, jednak zainteresowanie mangą trwa po dziś dzień. Można by zapytać: co japoński komiks ma do zaoferowania dorosłemu czytelnikowi? W Japonii manga jest traktowana na równi z literaturą, dzieli się na gatunki i podgatunki, i oczywiście grupy odbiorców, m.in.: shounen (dla chłopców) oraz shoujo (dla dziewcząt). Ostatnimi czasy rozchwytywane są również mangi yaoi/josei, czyli o związkach jednopłciowych.


Jeśli chodzi o fabułę, to mangi są o wszystkim! Żeby wam to udowodnić, opiszę kilka mang tematycznych, w których historia toczy się zazwyczaj według stałego schematu: w gronie ekspertów pojawia się laik i razem z czytelnikiem zostaje od podstaw wprowadzony w arkana. Takie komiksy są bardzo interesujące, bo oprócz ciekawej treści, różnorodności bohaterów, wszystko zostaje wzbogacone o dokładne ilustracje przedstawiające np.: jak przygotować pyszny obiad. Właśnie z powodu moich kulinarnych zainteresowań wciągnęłam się w mangi o gotowaniu. Jedną z nich była pięknie narysowana „Delicious Kitchen” - opowieść dla kobiet z wątkiem miłosnym. Czytelnik, śledząc losy głównej bohaterki, poznaje przy okazji potrawy z kuchni francuskiej, m.in.: czym jest consomme i jak przygotować dobry suflet. W Polsce też wydano kilka mang kulinarnych, np.: „Samotny smakosz” dla dorosłych oraz „Kulinarne pojedynki”  dla młodzieży. Jakie są jeszcze ciekawe mangi o gotowaniu? Oto kilka przykładów: o kuchni włoskiej – „Bambino”, o chińskiej – „Iron Chef Jan”, albo o chlebie! – „Yakitate! Japan”.

Kolejnym poczytnym tematem mang jest sport. Tu naprawdę jest w czym wybierać. Ostatnio nawet trafiłam na mangę o badmintonie („Hanebado”) i dowiedziałam się, że ta gra to nie tylko odbijanie lotki, ale również zawiła taktyka. Mangi sportowe często przedstawiają Japończyków jako championów światowych w danej dyscyplinie – np.: „Kapitan Tsubasa” (swego czasu pokazywany na TVP Sport) o piłce nożnej, „Haiku” o siatkówce, „Pronce of Tenis” o tenisie, „Kokou no Hito” o wspinaczce. Scenariusz takiej mangi jest oparty na znanym już schemacie: od laika do mistrza, gdzie na drodze głównego bohatera do zdobycia tytułu najlepszego stają coraz to silniejsi przeciwnicy, pojawiają się kontuzje, wypadki – ot, życie sportowca.

Ciekawe są też mangi historyczne, osadzone w konkretnej epoce (bardzo popularna jest wiktoriańska Anglia), lub opisujące życie postaci historycznych (Aleksander Wielki, Nikolai Tesla). Pierwsza manga wydana w Polsce – „Aż do nieba” – była właśnie z tego gatunku. Jako ciekawostkę dodam, że opisywała życie Józefa Poniatowskiego! Ostatnio czytałam bardzo ciekawą historię o życiu francuskiego egzekucjonisty Henriego Sansona – „Innocent”. Opowieść toczy się XVIII wieku i jest narysowana zgodnie z kanonami panującej wtedy mody. Cały przepych epoki aż się wylewa z każdej strony mangi dopracowanej w każdym szczególe. Jeśli nie interesuje was Francja, to co powiecie na mangę o Wikingach – „Vinland Saga”, albo o Mongolii – „Opowieść panny młodej”, a może o Tybecie – „Beztroska kraina”?

Fani muzyki klasycznej znajdą coś dla siebie w takich tytułach, jak: „Nodame cnatabile”, „Hibike Euphonium”. Czy są jacyś miłośnicy gorących kąpieli? Dla nich mogę polecić mangę, w której główny bohater z antycznej Grecji przenosi się do współczesnych, bardzo popularnych w Japonii łaźni, „Thermae Romae”. Dla wytrawnych smakoszy – „Bartender” o pracy barmana i ciekawostkach z alkoholowego świata, „Sommelier” o winie. Militaryści mogą poczytać „Girls und Panzer”. Fanom życia na wsi na pewno spodoba się „Silver spoon”. Są też mangi poruszające tematykę mniejszości seksualnych – „Nasze marzenia o zmierzchu”, albo o niepełnosprawności - „Perfect World”. A dla tych, co chcą wiedzieć jak wygląda życie mangaki (artysta rysujący mangi) lektury obowiązkowe to: „Bakuman”, „Kakukaku Shikajika”, „Mistrz romansu Nozaki”.

Świetnym pomysłem są komiksy, które łączą naukę i rozrywkę. W Polsce dostępne są książki z serii „The Manga Guide”. Co ciekawe, cykl ten nie został wydany przez „wydawnictwo mangowe”, tylko naukowe, i to nie byle jakie, bo przez PWN. Do tej pory ukazały się podręczniki o bazach danych, biochemii, biologii molekularnej, wszechświecie, mikroprocesorach. Taką wiedzę od razu łatwiej się przyswaja: zwięzła treść, obrazki i wesołe mangowe buźki.

A czy są jakieś mangi o bibliotekarzach? Oczywiście! – „Library Wars”, „Wielki strażnik biblioteki”, „Read or Die”, „Sprzedawcy kontra mangowcy”.

Jak sami widzicie, mangi nie mają żadnych ograniczeń, więc właściwym pytaniem byłoby – o czym mangi nie są?


Pod tym linkiem znajdziecie mangi dostępne w Wypożyczalni Literatury Pięknej i Obcojęzycznej w Starym Ratuszu: https://tiny.pl/r8kkw