Kryzys klimatyczny, przed którym od lat ostrzegali naukowcy, stał się faktem. Wszyscy zaczynamy odczuwać negatywne skutki degradacji środowiska. Sytuacja ekologiczna jest zła i największym wyzwaniem jest uświadomić ludziom, że każdy z nas ma wpływ na środowisko, a nieświadomość zbliża nas do katastrofy. A jak z ochroną środowiska radzą sobie nasi zachodni sąsiedzi?
Niemcy są krajem o wysokim poziomie świadomości ekologicznej. Nawet w roku 2020, który był pod silnym wpływem pandemii koronawirusa, ochrona środowiska i klimatu pozostała dla obywateli Niemiec sprawą pierwszoplanową. Jako bardzo ważną oceniło ją wtedy 65% respondentów.
Do ochrony środowiska poważnie podchodzą w Niemczech zarówno zwykli obywatele, jak i politycy. 193 państwa członkowskie Organizacji Narodów Zjednoczonych określiły 17 globalnych celów zrównoważonego rozwoju, aby do 2030 roku skierować ważne obszary ludzkiego współżycia na właściwą drogę. Jednym z tych państw były Niemcy, które mozolnie realizują założone cele w ramach swojej strategii zrównoważonego rozwoju. W tym celu rząd federalny uchwalił w 2019 roku ustawę o ochronie klimatu. Zgodnie z nim Niemcy mają osiągnąć neutralność pod względem emisji gazów cieplarnianych do 2045 roku. Aby to osiągnąć, ustalono stale zmniejszające się poziomy emisji.Dużą wagę przykłada się również do edukacji ekologicznej dzieci i młodzieży. Sortowanie odpadów jest zupełnie oczywiste nawet dla najmłodszych, a kosze na odpady selektywne są wszędzie. Powszechne są również automaty do skupu butelek zarówno plastikowych, jak i szklanych oraz puszek po napojach. Za ich zwrot klient otrzymuje najczęściej kupon, który można zrealizować przy kasie w formie wypłaty gotówki lub odjąć od rachunku za zakupy, w niektórych marketach można przeznaczyć go na cele charytatywne. Dzięki temu Niemcy są w czołówce państw przetwarzających odpady, udaje im się ponownie wykorzystać ponad 65% odpadów.
Ciekawą formą przeciwdziałania marnowaniu żywności, co jest zmorą państw rozwiniętych, są sklepy z produktami, które nie zostały sprzedane, np. w supermarketach. Możemy tu znaleźć produkty z bardzo krótką datą ważności, nieatrakcyjne wizualnie warzywa i owoce itp. Oprócz sklepów stacjonarnych istnieją również sklepy online działające na tej samej zasadzie, ogromną popularność zyskała, dostępna również w Polsce (w Olsztynie też) aplikacja To Good to Go. Poprzez tę aplikację można „uratować” przed zmarnowaniem produkty oraz potrawy oferowane przez restauracje, piekarnie i sklepy. Co ważne, ceny takiej żywności są zdecydowanie niższe. Możemy więc zjeść pysznie, tanio i nie marnując żywności!
Nasi sąsiedzi zwracają również dużą uwagę na oszczędność energii, bardzo powszechne jest oświetlenie ledowe a energia elektryczna w dużym stopniu produkowana jest z odnawialnych źródeł energii. Ciekawostką jest fakt, że 1 maja 2018 roku, pierwszy raz w historii Niemiec, odnotowano nadwyżkę energii z elektrowni wodnych, słonecznych, wiatrowych, na biogaz i biomasę. Tego dnia wyprodukowano więcej energii niż wynosiło zapotrzebowanie całego kraju! Cena energii ze źródeł konwencjonalnych spadła wówczas do poziomu ujemnego - elektrownie musiały dopłacić , aby wyprodukowany prąd został od nich odebrany! Ten historyczny moment pokazuje, jak duże zmiany zaszły w produkcji energii u naszego sąsiada. Niemcy są drugim po Francji eksporterem energii elektrycznej w Europie, sukcesywnie likwidują elektrownie atomowe oraz węglowe, skłaniając się ku źródłom energii neutralnym dla środowiska naturalnego. Brawo!
Nasi sąsiedzi zza Odry chętnie sięgają również po ekologiczną żywność, której w Niemczech jest naprawdę szeroki asortyment. Na artykułach żywnościowych można spotkać wiele rodzajów oznaczeń. np.: „bio” („biologisch”), „öko” (ökologisch), „aus kontrolliert ökologischem/biologischem Anbau“ (z uprawy ekologicznej/biologicznej) lub „Demeter-Qualitat”. Za każdym z tych oznaczeń kryją się inne metody uprawy i hodowli. Najbliższą naturze jest uprawa Demeter. Przy tego rodzaju rolnictwie rezygnuje się praktycznie ze wszystkich sztucznych dodatków, a kluczową rolę odgrywa naturalny cykl wzrostu roślin. Produkty ekologiczne można kupić na straganach, w sklepach z eko-żywnością, a nawet w marketach. Są nieco droższe, ale za to znacznie smaczniejsze i zdrowsze, a ich uprawa jest bezpieczna dla środowiska.
Czy dbanie o naszą planetę naprawdę jest takie trudne? Jak powiedział Bruce Lee „aby przebyć tysiąc mil, trzeba zrobić pierwszy krok”, jeśli każdy z nas zrobi mały krok podróż minie nam szybko i przyjemnie!